Zamek w Mosznej 26/10/2014

 

W takich miejscach jak to nie wolno się śpieszyć. Zawsze staram się wykorzystywać każdą minutę takich wycieczek. Uwielbiam coraz to na nowo uświadamiać sobie piękno naszego kraju, odkrywając właśnie takie miejsca. Staram się doceniać to, że jestem w stanie doświadczać tego wszystkiego.  Każdego przyjemnego powiewu wiatru, wszystkich cudownych kolorów tej jesieni i każdego szczegółu tej niesamowitej budowli. Wspaniała pogoda, magiczna atmosfera i spokój poniedziałkowego popołudnia sprawiły, że nie chciałam zostawiać tego miejsca w tyle i wracać do domu. Co raczej nie jest dziwne, ponieważ całokształt na prawdę zapiera dech w piersiach. Całym sercem uwielbiam ten świat za to, że umożliwia mi chociaż chwilowe cofnięcie się w czasie, zostawienie tego co jest teraz i pozwolenie sobie na te chwile beztroski. Ten zamek szczególnie wpisuje się w marzenia i sny ludzi, ponieważ wygląda właśnie jak idealny zamek z bajki. Moim zdaniem jego urok częściowo wynika właśnie z tego, że jest urzeczywistnieniem naszych oczekiwań. O historii tego miejsca nie będę się rozpisywać, bo o tym można poczytać wszędzie. Mogę tylko zagwarantować, że wrażenia jakie zostawia są warte tych kilku godzin drogi. Jeśli tylko zwolnimy i na prawdę pozwolimy sobie żeby to miejsce nas całkowicie pochłonęło poczujemy się jak w najpiękniejszej bajce albo śnie z którego nie będziemy chcieli się obudzić. Październik był dla mnie wyjątkowo dobry i ta wycieczka była idealnym jego zakończeniem.